Upały – psy i koty

Więcej wody! Nawet jeśli twój ulubieniec ma miskę wielkości sporej wanienki, zawsze może ją przewrócić i zostać na cały dzień bez wody. Żeby tego uniknąć, postaw dwie miski na wodę, radzi dr Hilsenroth, i dopilnuj, aby obie były zawsze pełne.

Niech kapie. Jednym z najlepszych sposobów na zapewnienie zwierzęciu, mieszkającemu na dworze, stałego dostępu do świeżej wody, jest ustawienie miski pod kapiącym kranem, mówi dr Robert Willyard, weterynarz z prywatną praktyką w Las Vegas, przewodni­czący Clark County Nevada Veterinary Medical Association.

Trochę cienia. Słońce szybko nagrzewa ciało, podnosząc jego temperaturę, więc psy i koty muszą mieć zacienione miejsce, gdzie mogą się schronić przed palącymi promieniami. Nie potrzeba tu ni­czego nadzwyczajnego, zapewnia dr Michels, wystarczy daszek, pa­rasol, a nawet gęste liściaste drzewo rosnące w miejscu, gdzie zwykle przebywają.

Chłodny domek. Budy dla psów, garaże czy budynki gospodarcze zwykle długo zachowują miły chłód, ale przy dużych upałach i one potrafią szybko się nagrzać. Nie zakładaj z góry, że twój ulubieniec ma gdzie się schronić przed słońcem.

W najgorętszej porze dnia sprawdź, jaka jest tam temperatura, ra­dzi dr Willyard. Jeśli dla ciebie jest tam za gorąco, to tym bardziej będzie za gorąco dla niego. Wtedy musisz mu znaleźć inne, chłod­niejsze i bardziej przewiewne schronienie.

Filtry ochronne? Wprawdzie psy i koty nie wystawiają nagiej skóry na promienie słoneczne (nawet jeśli linieją, nie zrzucają wszak całej szaty!), jednak i im grożą poparzenia słoneczne, zwłaszcza na uszach i nosie. Jeśli więc twój podopieczny spędza większość czasu na dworze, dobrze jest posmarować najbardziej narażone na poparze­nia miejsca kremem z filtrem ochronnym (co najmniej nr 15) przynaj­mniej dwa razy dziennie. Nie zaszkodzi częściej, bo zwierzęta lubią go zlizywać.

Na szczęście zwykle kremy ochronne zażyte wewnętrznie nie są trujące. Trzeba tylko unikać takich, które zawierają cynk, bo te mogą być niebezpieczne, ostrzega dr Paul Brandt, weterynarz z prywatną praktyką w Austin, Teksas, przewodniczący Capital Area Veterinary Medical Association.

Prześpij upał. Zamiast zabierać swego pupila na spacer w najgo­rętszej porze dnia, pobiegaj wcześnie rano lub wieczorem, kiedy słońce tak nie dokucza, radzi dr Lisa Degen, prywatnie praktykująca lekarka weterynarii z North Palm Beach na Florydzie, przewodniczą­ca Palm Beach Veterinary Society.

Dbaj o przewiew w samochodzie. Nawet przy otwartych oknach w samochodzie jest zwykle cieplej niż na zewnątrz. Zadbaj o prze­wiew w czasie jazdy, pozwól zwierzęciu nawet siedzieć przy oknie (ale tylko uchylonym, żeby nie prowokować go do ucieczki!). Może też siedzieć na podłodze, w pobliżu wylotu klimatyzacji, gdzie za­zwyczaj jest najchłodniej.

W dłuższą podróż należy zabrać miskę i wodę, żeby zwierzę mo­gło się napić, przypomina dr Degen.

Patrz, gdzie parkujesz. Zaparkowany samochód błyskawicznie się nagrzewa, stając się rozpaloną puszką. W ciepłe dni nigdy nie zo­stawiaj psa zamkniętego w stojącym samochodzie, ostrzegają wetery­narze. Jeśli jest to tylko krótki wypad, na przykład do zieleniaka po warzywa, parkuj zawsze w cieniu, zostaw dwa albo trzy okna uchylo­ne i nie zostawiaj go na dłużej niż dwie, trzy minuty.

Uwaga na wysiłek fizyczny. Psy i koty, które zimą potrafiły spę­dzać długie godziny na zabawie, upalnym latem stają się mniej ak­tywne. Nie zmuszaj ich do nadmiernego wysiłku, zwłaszcza gdy za­czynają ziajać. „Zwierzę nie zawsze wie, kiedy przestać, jeśli więc zajdzie potrzeba, przerwij zabawę i zmuś go do odpoczynku”, radzi dr Degen.

Nie baw się we fryzjera. Kiedy zaczynają się upały, wydaje ci się, że nie możesz zrobić nic lepszego, niż ostrzyc psa. To fatalny po­mysł, bo futro, nawet długie, stanowi warstwę izolacyjną, chroniącą przed przegrzaniem, mówi dr Brandt.

Można go trochę podstrzyc, byle nie do gołej skóry.

Nie karm na siłę. I psy, i koty w czasie upałów jedzą zwykle mniej, nie ma się więc czym przejmować, jeśli twój ulubieniec ma la­tem mniejszy apetyt, zapewnia dr Hilsenroth. „Zużywa znacznie mniej energii na utrzymanie stałej temperatury ciała, więc potrzebuje mniej kalorii”, wyjaśnia.

Tylko dla psów

Zafunduj mu basen. Psy bardzo lubią chłodne kąpiele w gorące dni. Ustawiony w ogrodzie mały basenik dla dzieci, napełniony zim­ną wodą, pozwoli psu zażyć odświeżającej kąpieli, mówi dr Willyard.

Both comments and pings are currently closed.

Comments are closed.