Twój zwierzak zawsze miał suchutki pyszczek, a nagle ślina cieknie z niego strumieniami aż pokapuje na podłogę. Co robić?
Przyczyny gwałtownego ślinienia mogą być bardzo różne, począwszy od wyszczerbionego zęba, a skończywszy na zatruciu. Dlatego wizyta u weterynarza jest wskazana w każdym przypadku, gdy ślinienie pojawia się niespodziewanie, radzi dr Peter Emily, dyrektor oddziału stomatologii zwierzęcej Kolegium Weterynarii i Biomedycyny Uniwersytetu Stanowego Colorado w Fort Collins, przewodniczący American Veterinary Dental Society, współautor The Manuał of Veterinary Dentistry.
Najczęstszym powodem wystąpienia ślinotoku u psów, którym wcześniej się on nie przydarzał, są kłopoty z zębami, dodaje dr Gary Beard, dziekan Kolegium Medycyny Weterynaryjnej Uniwersytetu Auburn w Alabamie. „Obluzowany ząb, infekcja dziąseł, wszystko, co wywołuje ból w pysku, może też wywołać silne ślinienie”.
Znacznie bardziej niebezpieczne mogą być wszelkiego rodzaju zatrucia, choćby domowymi chemikaliami. Ich pierwszym objawem bywa nieopanowany ślinotok. Występuje on także w przebiegu wścieklizny i innych chorób. Toteż jeśli zwierzę ślini się, a do tego zachowuje inaczej niż zwykle, nie zwlekaj z zawiadomieniem weterynarza, podkreśla dr Beard.