Przewraca i tłucze domowe sprzęty, drze, szarpie, pakuje się tam, gdzie mu stanowczo nie wolno. Nieważne, ile dostanie zabawek – i tak zatopi kły albo pazury w twojej ulubionej kanapie.
Jeśli miałeś kiedyś niedobrego kociaka albo szczeniaka wiesz doskonale, jak niszczycielskie potrafią być dorastające zwierzęta. Ale bywa, że nawet całkiem dorosłym psom i kotom zdarzają się od czasu do czasu nieodpowiedzialne zachowania. Dlaczego?
„Większość behawioralnych problemów, na jakie uskarżają się właściciele psów i kotów, to w istocie zupełnie normalne, charakterystyczne dla tych zwierząt zachowania, tyle że trudne do zaakceptowania przez właściciela, mają bowiem miejsce w niewłaściwym czasie bądź miejscu”, mówi dr Daniel Q. Estep, dyplomowany behawiorysta zwierzęcy z prywatną praktyką w Littleton, Colorado.
Innymi słowy, naturalnym zachowaniem kota jest drapanie, a psa gryzienie – dla nas absolutnie nie do zaakceptowania, jeśli obiektem działań jest sofa za około 1000 dolarów.
Na szczęście zwierzęta domowe szybko się uczą, wystarczy trochę cierpliwości i kilka prostych metod wychowawczych, żeby skanalizować nadmiar energii zwierzęcia i skierować jego działania na łatwiejsze do zaakceptowania tory.