Do tej pory twój ulubieniec poruszał się po domu bezkolizyjnie. Ale po ostatnim przemeblowaniu dziwnie często zdarza mu się wpadać na fotele i kanapy. Na spacerach też ma problemy z dostrzeżeniem cię z daleka.
Z jakiejś przyczyny jego wzrok nie jest już tak ostry, jak dawniej. Niektóre psy i koty cierpią na postępujący zanik siatkówki i coraz gorzej widzą po zmroku. U innych rozwija się katarakta, jaskra czy inne choroby oczu, prowadzące stopniowo do ślepoty. Na szczęście wiele z nich można leczyć.
„Niektóre metody leczenia wzroku zwierząt są równie skomplikowane i wyszukane, jak stosowane u ludzi”, mówi dr Mary B. Glaze, profesor oftalmologii w Szkole Medycyny Weterynaryjnej Stanowego Uniwersytetu Louisiana w Baton Rouge, jedna z autorek The Atlas of Feline Ophthalmology.