Wibrysy

Bloodhound wyczuje zapach z odległości kilku kilometrów, afgan z ogromnej odległości wypatrzy biegnącą mysz. Imponujące, praw­da? Ale jakże to blado wypada przy sprawności zmysłów kota!

Wibrysy, czyli włosy czuciowe u kota, rosną nad oczami, po obu stronach pyska i na podbródku. Ich podskórna część jest bogato uner­wiona. Najmniejszy powiew w powietrzu wprawia je w ruch, dostar­czając kotu dokładnych informacji o otaczającym go świecie, mówi dr Nicholas Dodman, wykładowca Wydziału Chirurgii i kierownik Kliniki Behawioru Wyższej Szkoły Weterynarii Uniwersytetu Tufta w North Grafton, Massachusetts. „Są niesłychanie wrażliwe”, dodaje.

Gdy wibrysy zostaną zniszczone, ponieważ kot opali je sobie nad świecą albo obetnie je mały urwis, syn sąsiadów, jest to dla zwierzę­cia doświadczenie mało, że bolesne, ale także zagrażające jego życiu. Pozbawiony wibrysów kot źle ocenia dystans, zwłaszcza gdy poluje w nocy, ma kłopoty w przeciskaniu się przez wąskie przejścia.

Psy też mają włosy czuciowe, ale nie odgrywają one tak wielkiej roli, jak u kotów, mówi dr Dodman.

Both comments and pings are currently closed.

Comments are closed.