Ugryzienia – uwaga na węże!

Psy i koty mają niedobry zwyczaj pchania nosa prosto w każde niebezpieczeń­stwo. Nic dziwnego więc, że spotkania z przedstawicielami niebezpiecznej rodziny gadów – wężami, kończą się zwykle pogryzieniami w nos, pysk lub przednie nogi.

Ukąszenia jadowitych węży są bolesne, ale większość zwierząt może wyzdro­wieć, jeśli tylko udzieli się im w porę pomocy medycznej, mówi dr Wayne Wingfield, kierownik pogotowia przy Uniwersyteckim Szpitalu Weterynaryjnym Stanowego Uniwersytetu Colorado w Fort Collins.

Objawy ukąszenia przez jadowitego węża to silny świąd i trudności w oddycha­niu. Zwierzę może być przygnębione i niechętnie się ruszać, zanika też niemal zu­pełnie odruch mrugania.

Jeśli tylko podejrzewasz, że twój ulubieniec został ukąszony przez jadowitego węża, natychmiast zgłoś się do weterynarza. Zwierzęciu trzeba podać steroidy oraz leki przeciwhistaminowe, żeby zahamować działanie jadu. Czasami trzeba też po­dać antybiotyk przeciwdziałający infekcji, dodaje dr Wingfield.

Uwaga wścieklizna!

Nie należy zapominać o szczepieniach przeciwko wściekliźnie. Na ogół nie zda­rza się ona wśród szczepionych psów i kotów domowych, ale wśród dzikich zwie­rząt ciągle jeszcze spotyka się ją często.

Najmocniej zainfekowana wydaje się być populacja szopów (w Polsce – lisów). Na przykład w Nowym Jorku w ciągu tylko jednego roku 81% stwierdzonych przy­padków dotyczyło właśnie szopów. Ale wścieklizna występuje także u skunksów, li­sów, nietoperzy i innych drapieżników.

Nie szukaj przyjaciół wśród dzikich zwierząt, przestrzegają weterynarze. Wręcz przeciwnie, spodziewaj się najgorszego, jeśli któreś z nich pozwala podejść bardzo blisko i nie rzuca się do ucieczki. Tak zachowuje się tylko chore zwierzę.

Both comments and pings are currently closed.

Comments are closed.