Określenie „gryźć się jak psy” nie wzięło się z powietrza. Duże psy gryzą małe, małe rzucają się na duże. Psy gonią koty, koty bronią się używając pazurów. Wiewiórki i inne dzikie zwierzęta też nie są całkiem bezbronne i czasami mają coś do powiedzenia.
Każda rana po ugryzieniu może być potencjalnie niebezpieczna, mówi dr Wayne Wingfield, kierownik pogotowia przy Uniwersyteckim Szpitalu Weterynaryjnym Stanowego Uniwersytetu Colorado w Fort Collins. Ślina zwierząt aż roi się od bakterii. W dodatku każde, nawet najmniejsze ugryzienie może pociągać za sobą uszkodzenie tkanek wewnętrznych wokół rany.
Najlepiej skonsultować się z weterynarzem za każdym razem, gdy twój ulubieniec zostanie pogryziony.