Twój syjamczyk nie będzie spędzał melancholijnych godzin przed lustrem z butelką płynu przeciw trądzikowi. Tak samo twój doberman ani nie odwoła umówionej randki, ani nie wyrzeknie się na przyszłość frytek, żeby uniknąć wyprysków. Ale u zwierząt mogą one pojawić się równie niespodziewanie i stać się równie kłopotliwe, jak u nastolatków.
Według dr Bernadine Cruz, prywatnie praktykującej lekarki weterynarii z Laguna Hills w Kalifornii, zmiany trądzikowe zlokalizowane są na pysku i pod brodą. Spowodowane są one infekcją bakteryjną w obrębie zaczopowanych gruczołów łojowych skóry. Drapanie powoduje podrażnienie mieszków włosowych i zapalenie. Inne przyczyny to reakcje alergiczne lub zaburzenia równowagi hormonalnej. U kotów przyczyną takich zmian może być nie dość staranna pielęgnacja.
Jak mówi dr Wayne Rosenkrantz, specjalizujący się w dermatologii weterynarz z Garden Grove w Kalifornii, trądzik u kotów może wystąpić w każdym wieku. U psów natomiast zdarza się najczęściej, gdy są młode. Dodaje też, że – z nieznanych bliżej przyczyn – szczególnie ciężko przebiega u ras największych, takich jak mastify i dogi niemieckie.
Choć trądzik u zwierząt nie jest przyczyną cierpień natury towarzyskiej, stanowi jednak przyczynę dolegliwości.