Szczekanie – psy

Częste spacery. „Dwa, trzy długie spacery albo dłuższe wspólne zabawy wyraźnie wpłyną na uspokojenie psa w domu”, mówi Bob Gutierrez, doradca behawioralny, konsultant w San Francisco Society for the Prevention of Cruelty to Animals. „Zamiast szczekać cały dzień, będzie spał cały dzień”.

Wolny czas do przeżucia. Twojemu psu trudno będzie pogodzić szczekanie z jednoczesnym przeżuwaniem smakowitej kości czy ogryzaniem ulubionej zabawki. „Przeżuwanie znakomicie redukuje stres i daje psu zajęcie”, przypomina Gutierrez. „Jeśli wychodzisz na dłużej, zanim zamkniesz za sobą drzwi, zostaw psu kość lub nadającą się do dłuższego żucia zabawkę”.

Wspomnień czar. Jeśli twój pies często zostaje sam w domu i swoją tęsknotę wyraża smętnym zawodzeniem, to – zanim wyj­dziesz z domu – potrzymaj w rękach każdy smakołyk czy zabawkę do żucia, żeby dokładnie nasiąkły twoim zapachem. „ Ten zapach bę­dzie mu przypominał o tobie, kojąc tęsknotę”, zapewnia Gutierrez.

Eliminuj hałasy z zewnątrz. Niektóre psy są szczególnie wrażli­we na hałasy z zewnątrz. Warto spróbować je wyeliminować lub za­maskować, wtedy będzie mniej powodów do szczekania, radzi Gu­tierrez. Doskonale działa niezbyt głośno włączone radio.

Złap to w odkurzacz. Warczenie odkurzacza czy innych mecha­nicznych urządzeń domowych znakomicie odwraca uwagę psa od ze­wnętrznych hałasów. Można je włączyć na chwilę przed spodziewaną wizytą listonosza; pies albo w ogóle nie zwróci uwagi na jego przyj­ście, albo zaszczeka tylko kilka razy, bez wpadania w histerię.

Podziękuj mu za czujność. Czasem wystarczy podziękować psu za czujność, by ten natychmiast się uspokoił, mówi dr Nicholas Dod­man, wykładowca Wydziału Chirurgii i kierownik Pracowni Beha­wioru Wyższej Szkoły Weterynarii Uniwersytetu Tufta w North Grafton, Massachusetts. „W ten sposób pies, być może, stara się przeka­zać ci jakiś komunikat, uspokaja się więc natychmiast, gdy potwierdzisz przyjęcie tego komunikatu”.

Nagradzaj za ciszę. Niektóre psy szczekają dalej, nawet gdy już potwierdzisz przyjęcie wiadomości. Wtedy powiedz „spokój” – ostro, ale nie starając się przekrzyczeć psa, radzi dr Dodman. „Kiedy tylko coś do niego dotrze i zamilknie, pochwal go”.

Od czasu do czasu możesz psa nagrodzić za milczenie smakoły­kiem, ręka ci od tego nie uschnie. W ten sposób odwracasz uwagę psa od wywołującego twoją niechęć szczekania i pokazujesz mu, że cisza jest bardziej opłacalna, bo można dostać za nią coś dobrego, tłu­maczy dr Dodman.

Opuść widownię. Niektóre psy, podobnie jak ludzie nie znoszą ga­dać w próżnię. Jeśli więc zawiodły wszystkie sposoby uspokojenia psa, po prostu wyjdź. „Są spore szanse na to, że twój pies w ten spo­sób stara się zainteresować cię swoją osobą i widok twoich pleców znikających za drzwiami przywiedzie go do opamiętania”, mówi dr Dodman.

Efekt wzmocnienia nauki uzyskasz dzwoniąc dzwonkiem (lub in­nym dźwięczącym przedmiotem) anonsującym twoje wyjście. „Dzwoń kilka sekund, aż uzyskasz pewność, że pies to usłyszał i sko­jarzy z opuszczeniem przez ciebie pokoju”, radzi dr Dodman. Pies szybko skojarzy ten dźwięk z faktem utraty widowni, będzie więc bardziej skłonny zachować swoje przemyślenia dla siebie. Łatwiej będzie go też nagradzać za milczenie.

Dzwoniąca puszka. Dźwięk metalu uderzającego o metal jest dla psa tak samo nieprzyjemny, jak dla nas pisk paznokcia na szkle. Wy­starczy do pustej puszki wrzucić kilka monet i zamknąć wieczko, okleiwszy je starannie plastrem. Kiedy pies nie reaguje na komendy i dalej natarczywie szczeka, potrząśnij kilka razy puszką, sugeruje Gutierrez. „Psy nie znoszą tego dźwięku i najczęściej przerywają każdą czynność, której się w danym momencie oddają”.

Zimny prysznic. Możesz uświadomić swojemu psu, jak bardzo cenisz sobie ciszę, dając mu stanowczą komendę „nie” i aplikując mu jednocześnie zimny prysznic za pomocą pistoletu wodnego lub roz­pylacza do kwiatów. „Jest to dla psa tak nieprzyjemne, że zamilknie natychmiast”, zapewnia Gutierrez. Należy raczej celować w tułów, a nie w głowę.

Pomoc z zewnątrz. Jeśli twój pies staje się niezmiernie waleczny za każdym razem, gdy ktoś obcy dzwoni do drzwi, należy poprosić o pomoc kogoś z nich. Można na przykład poprosić listonosza, by wrzucał przez bramę ulubiony smakołyk za każdym razem, gdy przy­nosi pocztę, radzi dr Suzanne Hetts, dyplomowany doradca behawio­ralny w Littleton, Colorado. „W ten sposób pies przestanie patrzeć na obcych, jak na wrogów i nie będzie odczuwał potrzeby szczekania”, dodaje.

Zamknij go w domu. Jeśli twój pies sypia na zewnątrz i lubi urzą­dzać nocne koncerty wokalne, zabieraj go na noc do domu, będzie miał wtedy znacznie mniej powodów do szczekania, sugeruje dr Hetts.

Delikatne formy nacisku. Wielu specjalistów zaleca stosowanie specjalnej obroży treningowej, przypominającej kantar, jaki nakłada się koniom. Używa się jej w połączeniu z pięciometrową smyczą. Kiedy pies zaczyna szczekać, wystarczy pociągnąć za smycz, wtedy obroża treningowa zaciska się delikatnie wokół pyska psa, zmuszając go do zamknięcia paszczy przynajmniej na te kilka sekund, kiedy po­ciągasz za smycz. A nie da się szczekać z zamkniętą paszczą.

„Piękno tej metody polega na tym, że nie musisz besztać swojego psa, możesz nawet nic do niego nie mówić”, podkreśla dr Robert K. Anderson, honorowy dyrektor Kliniki Behawioru Zwierząt Wyższej Szkoły Weterynarii Uniwersytetu Minnesota w Minneapolis St. Paul. „Wystarczy, że obroża dyscyplinuje psa, przerywając niepożądane za­chowanie”.

Takie obroże treningowe są znacznie bardziej humanitarne i bar­dziej skuteczne niż popularny łańcuszek zaciskowy. Wiele psów w znacznym stopniu ogranicza szczekanie już po kilku sesjach trenin­gowych z użyciem psiego kantara, dodaje dr Anderson. Obroże te można kupić w klinikach weterynaryjnych oraz u profesjonalnych szkoleniowców, którzy pomogą też dobrać odpowiedni rozmiar i po­instruować, jak prawidłowo ich używać.

Terapia szokowa. Weterynarz może zalecić terapię szokową z użyciem obroży emitującej dźwięki o wysokiej częstotliwości lub sygnały świetlne za każdym razem, gdy pies zaczyna szczekać. Nie­które z tych obroży działają natychmiast, inne pozwalają psu zaszcze­kać parę razy, zanim się włączą. „Te obroże mogą zdziałać cuda, ale pod warunkiem, że będzie się ich używać ściśle według wskazań spe­cjalisty i pod jego kierunkiem. Najpierw należy skonsultować się ze swoim weterynarzem”, radzi dr Hetts.

Zmieniaj strategie. „Ludzie często nie zwracają uwagi na to, że ich działanie nie odnosi żadnego skutku”, zauważa dr Dodman. „Przez całe miesiące stosują jedną taktykę, która nie przynosi żadnej poprawy w zachowaniu psa”. Jeśli po pięciu, sześciu dniach od wpro­wadzenia strategii mającej powstrzymać psa od szczekania nie ma żadnej poprawy, należy zmienić strategię.

Both comments and pings are currently closed.

Comments are closed.